www.ksosada.fora.pl

Zielok

Od 2 listopada nasze Panie walczą z 8-mioma drużynami świata w Pucharze Świata w Japonii. Polki będą walczyć w systemie każdym z każdym. Życzymy powodzenia naszym paniom w kraju "kwitnącej wiśni" i liczymy przynajmniej na IV miejsce promujące na grę w Pekinie Smile

Zielok

2 listopada drużyna Polski zmierzyła się z reprezentacją Brazylii. Niestety nasze Panie uległy aż 0:3 (12:25, 20:25, 22:25). Polki od początku meczu grały niestety nie równo i to prawdopodobnie zaważyło o przegranej. Podczas dalszej gry Polki powoli wracały do dobrej gry ale niestety było to za mało na bardzo dobrze spisujące się Brazylijki.
Mówi się trudno i idzie się dalej - jest 6 meczy więc nie wszystko stracone...

Zielok

3 listopad był dniem bardzo optymistyczny Smile

Polki zmierzyły się z teoretycznie słabszym zespołem Peru. W praktyce również się to sprawdziło, gdyż nasze Panie wygrały go 3:0 (25:17, 25:17, 25:16). Dzięki konsekwentnej i rozważnej grze reprezentacja Polski zaliczyła pierwsze punkty w PŚ. Następnym rywale Polek będzie reprezentacja USA.

rafik

dzisiaj szalu nie zagrały chociaz mecz był zaciety... Very Happy

ale drugi set... hoho Very Happy

oby wiecej takich na PŚ Very Happy

gdyby polki graly tak caly mecz to byloby cudnie a tak... kolejna porazka... :/ napiszcie co sadzicie o tym dzisiejszym meczu.. Very Happy

pozdro

Zielok

W swoim trzecim meczu reprezentacja Polski nie podołała Amerykankom przegrywając 1:3 (21:25, 25:12, 25:27, 17:25).
Pierwszy set odbywał się wymianą małych punktów między obiema ekipami. Końcówka seta niestety należała już tylko do Amerykanek, które wygrały do 21.
W drugim secie Polki rozdrażnione porażką w pierwszym zaczęły ostry "pogrom" Amerykanek. Wspaniałe obrony oraz serwis dały porządną lekcje polskiej siatkówki. Polki wygrały gładko do 12.
Trzeci set to gra błędów obu ekip. Najpierw przewagę mieli Amerykanki (1:5), by nagle ją stracić. Od stanu 16:16 trwała walka punkt za punkt. W końcówce Polki miały nawet dwie piłki setowe, ale nie potrafiły wywalczyć zwycięstwa. Ambitnie grające Amerykanki wygrały ten set do 25.
Czwarty set Polki rozpoczęły bardzo dobrą grą do stanu 10:6. Wtedy to Amerykanki wywalczyły kolejne punkty i schodziły na drugiej przerwie technicznej z dwoma punktami przewagi. Wówczas świetny amerykański serwis rozbił kompletnie naszą obronę. Amerykanki wygrały tego seta do 17 i cały mecz 1:3.
Nasze siatkarki przegrały głównie przez zbyt dużą liczbę popełnianych błędów.
Teraz zawodniczki czeka dzień przerwy w turnieju. We wtorek rywalkami Polek będą Kubanki.

Zielok

rafik

no miejmy nadzieje ze ostatnie potkniecie Twisted Evil

... nastepny mecz graja z Kuba... miejmy nadzieje, ze wygraja Very Happy

Zielok

Jeżeli Skowronek zabłyśnie nie tylko wyglądem ale i grą to z pewnością będziemy zadowoleni Wink

Zielok

W czwartym meczu Pucharu Świata siatkarek, który rozegrany został w japońskim Sendai Polki przegrały z Kubankami 2:3 (25:21, 24:26, 25:22, 21:25, 13:15). To trzecia porażka naszych reprezentantek.
Cały mecz można podsumować jak godne widowisko. W pięciosetowym meczu raz dopisywało szczęście Polkom, raz Kubankom. Lecz to jednak końcówka należała to Mistrzyń Ameryki Południowej i wygrały tie-break do 13.
Szkoda - zwycięstwo było bardzo blisko...Przegrana ta mocno komplikuje sytuację Polek w tabeli. Z turnieju do igrzysk olimpijskich kwalifikację uzyskają bowiem tylko trzy pierwsze zespoły.

Pinas

ja wam powiem tak!! Smile

gdyby Polki grały tak jak wyglądają Very Happy

(przynajmniej niektóre ;p )
to byłoby super Cool

Zielok

Zielok

W piątym meczu Pucharu Świata siatkarek, rozgrywanym w Sendai, Polki rozgromiły Kenijki 3:0 (25:12, 25:10, 25:15). Mecz trwał zaledwie 58 minut. Jest to druga wygrana Polek po pięciu spotkaniach turnieju. Trener Bonitta dał odpocząć Glince-Mogentale i Podolec, które nie pojawiły się na boisku. Większość meczu na ławce rezerwowych przesiedziała Katarzyna Skowrońska-Dolata i Lena Dziękiewicz.
Mimo dość dużego osłabienia nasze "Złotka" udowodniły, że nawet nie będąc w idealnej predyspozycji zdrowotnej potrafią wygrywać mecze. Zespół Kenii nie stwarzał zagrożenia naszym Paniom. Błędy przeciwniczek, idealna gra w bloku i obronie sprawiły że Polki bez żadnych problemów uporały się z naszymi rywalkami.
Najlepszą zawodniczką meczu została uznana Milena Rosner.
Po dniu przerwy, kolejne spotkania Polki rozegrają w Sappro, a ich rywalkami będą kolejno: Włoszki, Japonki i Serbki.

Zielok

W swym szóstym meczu w Pucharze Świata reprezentacja Polski siatkarek przegrały z Włoszkami 0:3 (15:25, 15:25, 18:25).
Cały mecz układał się pod dyktando wspaniale dysponujących Włoszek. Polki nie potrafiły wyprowadzić dogodnej przewagi. Każdy set rozpoczynał się od prowadzenia naszych przeciwniczek i tak się kończył. W polskim zespole nie było mocnej zagrywki, nie było dobrego przyjęcia, ataku, nie funkcjonował blok. Generalnie nasze zawodniczki były jedynie tłem dla Włoszek.
Pierwsza szansa na Pekin odeszła w niepamięć. Teraz "Biało-czerwone" muszą jednak w kolejnych meczach walczyć o jak największą liczbę zwycięstw, zająć jak najwyższą pozycję i w światowym rankingu wyprzedzić jak najwięcej drużyn z Europy, co z kolei pozwoli na udział w kwalifikacjach interkontynentalnych do igrzysk w Pekinie.

rafik

powiem krotko... zawsze moze byc gorzej... o pekinie nawet nie powinny myslec juz po przegranym meczu z kuba... wszystko na ten temat ;p

Zielok

no chyba gorzej już być nie może... Sad